top of page

Potrzebna pomoc

Kilka tygodni temu na plebanii polskiej parafii w Swindon doszło do awarii jednej z rur. Okazało się, że pekła rura biegnąca pod podłogą jednego z pokoi na parterze. Jak to zwykle w takich przypadkach bywa, podczas prac zauważono kolejne usterki i jak po nitce do kłębka remont ewoluował do poziomu "generalny". Co za tym idzie, koszta doprowadzenia plebanii do stanu niezagrażającego zdrowiu i życiu urosły nieoczekiwanie. Największym problemem jest stan rur w domu, które jak się okazało były popękane w kilku miejscach. Od cieknącej pod podłogą wody w budynku stale utrzymywała się wilgoć. Na ścianach były położone panele bez odpowiednio przygotowanego podłoża. Pod nimi ściana była spleśniała i zawilgocone płyty rigipsowe rwały się jak papier. Wszedzie było pełno robactwa - opowiada pani Dorota Seweryn - Prezes Rady Administracyjnej polskiej parafii w Swindon. Dlatego też w imieniu Rady Administracyjnej i Księdza Proboszcza zwracamy się do wszystkich Państwa o pomoc w doprowadzeniu prac do końca. Mile widziana będzie również fachowa pomoc, jednak na ten moment największą bolączką są pieniądze. W związku z tym od najbliższej niedzieli, tj. od 6 grudnia, po Mszach Świętych odbędą się dodatkowe kolekty na cele remontu plebani.

Prosimy Was raz jeszcze o pomoc i ofiarność.


bottom of page