top of page

Debiut Grosickiego w Anglii. Marzenia się spełniają!

Kamil Grosicki dopiął swego. Piłkarz reprezentacji Polski ma za sobą debiut rozgrywkach Premier League. Jego Hull City niespodziewanie pokonało Liverpool 2-0, a „Grosik” miał udział przy pierwszym golu.

foto: www.hullcitytigers.com

Polski pomocnik trafił do zespołu The Tigers z francuskiego Rennes, gdzie spędził ostatnie trzy lata. Ciekawostka – Hull jest miastem partnerskim Szczecina, gdzie Grosicki się urodził.

Pierwszy występ Kamila w bursztynowo-czarnych barwach był obiecujący; 28-letni skrzydłowy napsuł sporo krwi doświadczonym graczom Liverpoolu, jak James Milner czy Emre Can, jego dośrodkowanie z rzutu rożnego rozpoczęło akcję, po której padła bramka na 1-0, a po przerwie stworzył nowym kolegom parę bramkowych okazji. Grosicki został zmieniony w 80. minucie gry.

Od brytyjskich dziennikarzy uzyskał oceny dobre lub bardzo dobre. Goal.com: „Grosicki imponował w trakcie kontrataków Hull”. Squawka.com: „Polak mocno pracował, ale nie zawsze był wystarczająco zaangażowany. W formie z ostatnich mistrzostw Europy będzie dużym wzmocnieniem drużyny w ofensywie”. BBC: „Hull wydaje się teraz znacznie lepiej zorganizowane w obronie, a w ataku zyskało dodatkowe zagrożenie dla rywali w postaci Grosickiego”.

foto: www.hullcitytigers.com

„Tygrysy”, z 20 punktami na koncie, zajmują 18. miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy. To wciąż pozycja w strefie spadkowej (na końcu sezonu z Premier League zostaną zdegradowane trzy drużyny), ale do klubu wróciła nadzieja – od czasu zatrudnienia trenera Marco Silvy w styczniu, Hull zdobył 7 z 12 możliwych do zdobycia punktów. Ponadto Portugalczyk poprowadził zespół do zwyciestwa we wszystkich czterech dotychczasowych meczach u siebie (dwóch w lidze oraz po jednym w FA Cup i w Pucharze Ligi).

W następnym spotkaniu Grosicki i jego nowi koledzy zmierzą się z Arsenalem w Londynie, w sobotę o 12.30.

Ruch w interesie

Transfer Grosickiego doszedł do skutku w ostatnich godzinach tzw. okna transferowego – to okres, kiedy kluby mogą sprzedawać i kupować zawodników. Zimowe okno obejmuje styczeń, a letnie okres od 1 lipca do 31 sierpnia. W ubiegłym miesiącu kilku innych Polaków podpisało kontrakt na Wyspach, a niektórzy zawodnicy ruszyli też z UK do Polski.

  • Krystian Bielik został wypożyczony z Arsenalu do Birmingham City. 19-letni obrońca, rodem z Konina, był na rezerwie w spotkaniu The Blues z Fulham, w którym jedynego gola strzelił Lukas Jutkiewicz – Anglik polskiego pochodzenia, którego pierwszym seniorskim klubem był Swindon Town. Pierwszym bramkarzem w Birmingham jest Tomasz Kuszczak.

  • Paweł Wszołek został wykupiony przez Queens Park Rangers i podpisał kontrakt do czerwca 2019. 24-letni pomocnik z Tczewa grał w Londynie na wypożyczeniu z włoskiego Hellas Verona od września, wystąpił w 17 spotkaniach zdobywając trzy gole.

Zespół QPR opuścił z kolei (tymczasowo?) Ariel Borysiuk. Urodzony w Białej Podlaskiej 25-letni pomocnik zaliczył 11 występów w biało-niebieskich barwach. Został wypożyczony do Lechii Gdańsk, gdzie już występował w latach 2014-15.

  • Bramkarz rezerw Lecha Poznań, Maciej Dąbrowski, został wypożyczony do końca sezonu do Hibernian FC. Wysoki (195 cm) 18-latek jesienią wystąpił w czterech meczach polskiej III ligi, a jego nowy klub jest liderem szkockiej Championship, tj. drugiej ligi. Seniorów prowadzi tam znany menedżer Neil Lennon. Maciek na razie z pewnością będzie grywał w drużynie młodzieżowej.

  • Vincent Rabiega przeniósł się z III-ligowego Bradford City (cztery występy w tym sezonie) do niemieckiego IV-ligowego Dynama Berlin. 21-letni pomocnik ma za sobą grę w modzieżowych reprezentacjach Polski.

Dodajmy jeszcze, że z Hull do Lechii Gdańsk przeszedł słowacki bramkarz Dusan Kuciak (w latach 2011-15 był numerem 1 w warszawskiej Legii, w Hull przez dwa lata zaliczył jeden występ). Z kolei szkocki obrońca Ziggy Gordon z Partick Thistle FC podpisał półroczny kontrakt z Jagiellonią Białystok. 23-latek ma polskie korzenie, jego matka pochodzi z Krakowa. W bieżącym sezonie wystąpił w czternastu spotkaniach szkockiej ekstraklasy.

Z Legii do Manchesteru Utd

Bohaterem najciekawszego transferu zimowego w Polsce został Radosław Kucharski. Szef skautingu Legii został dostrzeżony przez Manchester United i od 1 lutego pracuje dla zespołu Jose Mourinho. Ma wyszukiwać talentów z Europy Środkowo-Wschodniej. Do Warszawy pomógł sprowadzić m.in. Ondreja Dudę czy wspomnianego wyżej Krystiana Bielika, którego w 2014 r. Legia kupiła z Lecha za ponad 10 tys. funtów, a pół roku później sprzedała do Arsenalu za 2-2,5 mln funtów.

Na podst. Skauci UK, Sport.pl, 90minut.pl, transfermarkt.pl.

bottom of page